Szumiące hamulce i skrzypiące zawieszenie
Re: Szumiące hamulce i skrzypiące zawieszenie
Dokładnie, różne zakresy skrętu kół. Bardzo często skrzypi u mnie w momencie, kiedy "puszcza" auto hold.
-
- Formenciarz
- Posty: 45
- Rejestracja: 17 mar 2023, 23:52
- Lokalizacja: WA
- Silnik: 1.5 TSI 150
- Has thanked: 3 times
- Been thanked: 2 times
Re: Szumiące hamulce i skrzypiące zawieszenie
To w końcu przy wolnej jezdzie, czy przy ruszaniu z auto hold?
-
- Formenciarz
- Posty: 45
- Rejestracja: 17 mar 2023, 23:52
- Lokalizacja: WA
- Silnik: 1.5 TSI 150
- Has thanked: 3 times
- Been thanked: 2 times
Re: Szumiące hamulce i skrzypiące zawieszenie
ASO próbuje zrobić ze mnie idiotę twierdząc, że skrzypienie przy parkowaniu związane jest z klockami klockami hamulcowymi, które mam sobie wymienić sam jeżeli nie podoba mi się szuranie.
Ostatnio zmieniony 27 mar 2024, 14:20 przez Liener, łącznie zmieniany 1 raz.
- rsmiech
- Formenciarz VZ5 BAT
- Posty: 368
- Rejestracja: 27 kwie 2022, 00:07
- Lokalizacja: Żywiec
- Silnik: 2.0 TSI VZ 420KM custom
- Has thanked: 8 times
- Been thanked: 29 times
Re: Szumiące hamulce i skrzypiące zawieszenie
Potwierdzam, najpierw krótki pisk a później słyszalna głośna wibracja związana jest z układem hamulcowym.
Cóż Pan zrobisz?
Nie masz sprzęgła więc siłą rzeczy musisz trzymać delikatnie w hamulcu, siła naciska w powiązaniu z prędkością toczenia wprowadzają układ w drgania.
Skrzypienia nie słyszałem, może bez muzyki byłoby czyściej.
Masz dwa wyjścia aby pozbyć się wibracji:
1. zmienić stosunek siły nacisku/prędkość (mocniej hamować, prędzej cofać)
2. wymagać usunięcia usterki w ASO, niech założą jakieś dodatkowe wkładki antywibracyjne pomiędzy klocki jarzmo i tłoczek. albo niech to zrobi znajomy mechanik.
BTW. Producent klocków "Ate", które są znana z hałaśliwości, ostatnio marketingowo promuje wśród swoich inlfuencerów przekaz, że ich klocki mają cechy kierunkowości i należy je właściwie zamontować w zacisku hamulcowym.
Moim zdaniem jest to pic na wodę, ponieważ wykonanie klocków jest dokładnie symetryczne a w bajki o niby kierunkowości ziarna w materiale ściernym nie chce mi się wierzyć, zwłaszcza w klockach dla "mas".
Ot wymyślili w mojej opinii sobie argument, który skutecznie pozwala odrzucać roszczenia gwarancyjne, ponieważ niewielu mechaników zwróci uwagę na sugerowany kierunek działania. No ileż kosztuje domalowanie strzałki, najlepiej mało widocznej?
Być może u Ciebie są klocki ale Ate a profesjonalny montażysta w zakładach Cupry wie jak się je zakłada, zgodnie z kierunkiem i dlatego piszczą Ci jak cofasz (bo w tej sytuacji są zamontowane niezgodnie z przeznaczeniem)
A tak serio, zmiana miejscami okładzin może pomóc, przynajmniej tymczasowo.
Cóż Pan zrobisz?
Nie masz sprzęgła więc siłą rzeczy musisz trzymać delikatnie w hamulcu, siła naciska w powiązaniu z prędkością toczenia wprowadzają układ w drgania.
Skrzypienia nie słyszałem, może bez muzyki byłoby czyściej.
Masz dwa wyjścia aby pozbyć się wibracji:
1. zmienić stosunek siły nacisku/prędkość (mocniej hamować, prędzej cofać)
2. wymagać usunięcia usterki w ASO, niech założą jakieś dodatkowe wkładki antywibracyjne pomiędzy klocki jarzmo i tłoczek. albo niech to zrobi znajomy mechanik.
BTW. Producent klocków "Ate", które są znana z hałaśliwości, ostatnio marketingowo promuje wśród swoich inlfuencerów przekaz, że ich klocki mają cechy kierunkowości i należy je właściwie zamontować w zacisku hamulcowym.
Moim zdaniem jest to pic na wodę, ponieważ wykonanie klocków jest dokładnie symetryczne a w bajki o niby kierunkowości ziarna w materiale ściernym nie chce mi się wierzyć, zwłaszcza w klockach dla "mas".
Ot wymyślili w mojej opinii sobie argument, który skutecznie pozwala odrzucać roszczenia gwarancyjne, ponieważ niewielu mechaników zwróci uwagę na sugerowany kierunek działania. No ileż kosztuje domalowanie strzałki, najlepiej mało widocznej?
Być może u Ciebie są klocki ale Ate a profesjonalny montażysta w zakładach Cupry wie jak się je zakłada, zgodnie z kierunkiem i dlatego piszczą Ci jak cofasz (bo w tej sytuacji są zamontowane niezgodnie z przeznaczeniem)
A tak serio, zmiana miejscami okładzin może pomóc, przynajmniej tymczasowo.
2022 VZ 420KM, 516Nm, by Gregor10, Eibach ProKit, Intercooler. Średnie spalanie 48000km 11.7l/100km
- Charls
- Moder
- Posty: 1131
- Rejestracja: 31 sty 2024, 15:19
- Lokalizacja: GKA
- Silnik: 1.5 TSI 150
- Has thanked: 242 times
- Been thanked: 197 times
Re: Szumiące hamulce i skrzypiące zawieszenie
Ja w przyszłym tygodniu wymieniam tylne klocki sam, zobaczę jaki będzie efekt.
-
- Formenciarz
- Posty: 45
- Rejestracja: 17 mar 2023, 23:52
- Lokalizacja: WA
- Silnik: 1.5 TSI 150
- Has thanked: 3 times
- Been thanked: 2 times
Re: Szumiące hamulce i skrzypiące zawieszenie
Eksperta to zawsze miło posłuchać. Faktycznie masz rację, od 3 dni hamuję mocniej i skrzypienia nie ma. Dzięki za odpowiedź.rsmiech pisze: ↑23 mar 2024, 22:49 Potwierdzam, najpierw krótki pisk a później słyszalna głośna wibracja związana jest z układem hamulcowym.
Cóż Pan zrobisz?
Nie masz sprzęgła więc siłą rzeczy musisz trzymać delikatnie w hamulcu, siła naciska w powiązaniu z prędkością toczenia wprowadzają układ w drgania.
Skrzypienia nie słyszałem, może bez muzyki byłoby czyściej.
Masz dwa wyjścia aby pozbyć się wibracji:
1. zmienić stosunek siły nacisku/prędkość (mocniej hamować, prędzej cofać)
2. wymagać usunięcia usterki w ASO, niech założą jakieś dodatkowe wkładki antywibracyjne pomiędzy klocki jarzmo i tłoczek. albo niech to zrobi znajomy mechanik.
BTW. Producent klocków "Ate", które są znana z hałaśliwości, ostatnio marketingowo promuje wśród swoich inlfuencerów przekaz, że ich klocki mają cechy kierunkowości i należy je właściwie zamontować w zacisku hamulcowym.
Moim zdaniem jest to pic na wodę, ponieważ wykonanie klocków jest dokładnie symetryczne a w bajki o niby kierunkowości ziarna w materiale ściernym nie chce mi się wierzyć, zwłaszcza w klockach dla "mas".
Ot wymyślili w mojej opinii sobie argument, który skutecznie pozwala odrzucać roszczenia gwarancyjne, ponieważ niewielu mechaników zwróci uwagę na sugerowany kierunek działania. No ileż kosztuje domalowanie strzałki, najlepiej mało widocznej?
Być może u Ciebie są klocki ale Ate a profesjonalny montażysta w zakładach Cupry wie jak się je zakłada, zgodnie z kierunkiem i dlatego piszczą Ci jak cofasz (bo w tej sytuacji są zamontowane niezgodnie z przeznaczeniem)
A tak serio, zmiana miejscami okładzin może pomóc, przynajmniej tymczasowo.
Tak czy siak, walczę dalej z gwarantem.
Re: Szumiące hamulce i skrzypiące zawieszenie
Przy wolnej jeździe jest szum hamulca... przy ruszaniu z auto hold pojawia się skrzypienie zawieszenia.
Co do innej porady - rozumiem ze można hamować energiczniej lub mniej, ale nowy samochód nie powinien tego "wymagać" od kierowcy
"
- Dideq
- Formenciarz VZ
- Posty: 144
- Rejestracja: 14 gru 2023, 07:23
- Lokalizacja: Łódź
- Has thanked: 14 times
- Been thanked: 15 times
Re: Szumiące hamulce i skrzypiące zawieszenie
Co do hamowania krótko, ale zdecydowanie, to też jestem takiego zdania. Tak jest lepiej dla układu. Hamuję dojeżdżając do przeszkody i stoję, a nie się toczę 200 metrów z wciśniętym hamulcem gdzie często ja hamuję tak samo sprawnie silnikiem jak niektórzy hamując. Ale niestety w mieście jest pełno głąbów co Ci nie dadzą zwolnić szybko, wtedy ja hamuję mocniejszymi impulsami robiąc dyskotekę stopem.
Hamowanie silnikiem też coraz ciężej jak się nie chce mieć pół miasta przed sobą w korku.
Hamowanie silnikiem też coraz ciężej jak się nie chce mieć pół miasta przed sobą w korku.
-
- Formenciarz VZ5
- Posty: 287
- Rejestracja: 30 kwie 2023, 11:39
- Lokalizacja: DW
- Silnik: 2.0 TSI VZ 310
- Has thanked: 2 times
- Been thanked: 33 times
Re: Szumiące hamulce i skrzypiące zawieszenie
tu nie chodzi o to czy nowy, czy stary. okładziny i tarcze dokładnie tak samo wymagają przetarcia co jakiś czas. Nie chodzi o to, żebyś cały czas hamował ostro, tylko raz na jakiś czas trzeba dać układowi popracować. w autach elektrycznych producenci wdrażają specjalne procedury w sofcie auta, bo tam robi się już problem z bezpieczeństwem jak ktoś używa rekuperacji zamiast hamulca, bo jak trzeba awaryjnie zahamować, to okazuje się, że nie ma czym.