Cupra Formentor Klub

Szok! Do was też dzwonili że importer kazał podnieś cenę już zamówionych samochodów o jedyne 5000 zł? Bez wyraźnej przyczyny.

Jest chyba nowy cennik, bo w konfiguratorze ceny wyjściowe są wyższe o ok. 3%.

Jeżeli chodzi o zmianę ceny zamówionego auta to nikt do mnie nie dzwonił. Poza tym, nie wiem na jakiej podstawie mają się teraz domagać dodatkowych pieniędzy skoro w umowie zamówienia nie ma o tym słowa. Zamówienie przewiduje zmianę ceny wyłącznie na skutek zmian stawek akcyzy, czy VATu. Poza tym, co kupujący jest winny, że firma zgodziła się wyprodukować samochód po pierwotnie ustalonej stawce? Do tego dochodzi też okres oczekiwania, który jest niezależny od nas. To co, jeżeli ktoś czeka na samochód od roku i w tym czasie producent miał 2 albo 3 zmiany cennika to nagle odbierze samochód, który zamawiał za 180 tysięcy, a każą mu zapłacić 200? Prawnikiem nie jestem, ale nie widzę w jaki sposób to by miało działać.

Poza tym niech może najpierw wyprodukują w końcu te samochody, bo bez tego nigdy nie zobaczą żadnych pieniędzy, niezależnie ile będą akurat wołać.

Zamówienie to umowa. Umowa zawiera cenę. Cena nie może być jednostronnie zmieniona. Sprawdź zapisy swojego zamówienia. Jeśli byłoby tam prawo do zmiany ceny, powinno być jasno określone w jakich okolicznościach może to nastąpić. Nie ma miejsca na jednostronną dowolność.

Zamawiając swoje auto, poruszyłem temat utrzymania ceny z zamówienia... i całe szczęście, że to zrobiłem. Dealer, z którym prawie sfinalizowałem zakup takiego zapewnienia nie chciał mi dać. Znalazłem takiego dealera ale dopiero w sąsiednim województwie. Racją jest, że dealer nie może jednostronnie zmienić sobie ceny, ale jedynym prawem jakie ma wtedy zamawiający jest odstąpienie od umowy i zwrot zaliczki. Niezbyt fajne rozwiązanie dla kogoś, kto czeka na auto 6,10 albo i więcej miesięcy. Mnie udało się właśnie odebrać zamówione w październiku 2021 roku auto. W międzyczasie była podwyżka cen, teraz weszła kolejna.

Dziś za moją konfigurację (nominalnie, bez rabatów) musiałbym zapłacić 15 tys. zł więcej niż kiedy zamawiałem w czerwcu 2021 r. 10% w górę w niecały rok. A jeśli dodać rabat, który jeszcze mi się udało uzyskać w tamtym czasie, wychodzą 23 tys. zł różnicy. Ale się porobiło. Nie wiem jak tam konkurencja w segmencie; kiedy zamawiałem, ok. 150 tys. zł za 190-konny samochód 4x4 z bardzo dobrym wyposażeniem to była niemal okazja przy konkurencji o podobnym rozmiarze (np. Qashqai 1.3). Czy dalej tak jest? Ktoś ostatnio porównywał segment? Można dalej uznać cenę Formentora za atrakcyjną mimo podwyżek?

I wiem z dobrego źródła, że to dopiero początek podwyżek.
Do połowy roku ma być podwyżka "stopniowa" o 8% i mniej więc drugie tyle w II połowie roku.

Witam,
spotkał się ktoś jeszcze z podniesieniem ceny na zamówione auto?

wlkbizon pisze: ↑02 mar 2022, 06:44 Szok! Do was też dzwonili że importer kazał podnieś cenę już zamówionych samochodów o jedyne 5000 zł? Bez wyraźnej przyczyny.

Kiedy auto zamówione?

Od swojego sprzedawcy wiem,że zamówienia które są zawarte i będą zrealizowane w 2022 roku mają mieć zagwarantowaną cenę z zamówienia , natomiast jeżeli ktoś "na dokładał bajerów"(min kamery 360) i produkcja przeciągnie się do 2023 to gwarancji ceny NIE MA .

Bądźmy poważni. Jaki mamy wpływ jako kupujący na czas realizacji zamówienia? W jaki sposób od nas zależy, że po stronie producenta co raz pojawiają się jakieś problemy i nie są dotrzymywane obiecane terminy? Jeżeli producent nie jest w stanie wyprodukować samochodów z konkretnym wyposażeniem przez 1,5 roku to może niech nie przyjmuje zamówień na takie konfiguracje. Naprawdę wyobrażacie sobie, że ktoś zamówił auto np. z kamerą 360 w połowie 2021 roku , samochód produkuje się 2 lata zamiast obiecanych 6 miesięcy, a sprzedawca zmienia warunki zamówienia i każe dopłacić, bo klient sobie nawybierał wyposażenia? Przecież to jest śmieszne i nie do obronienia w żadnym sądzie.