Keyless nie działa prawidłowo

[Charls]

stwierdza "hakierują mnie!" i robi disabled :>

Nooo szkoda tylko że dziś zrobił disabled tylko od strony pasażera, widocznie stwierdził że od strony kierowcy nie kradną

[Trolinka]

A to nie nie :> To miałeś opcja1: brudną klamkę, opcja2: popsute coś
W sumie nie wiem na jakiej zasadzie rękę wykrywa, pewnie pojemnościowo, więc może czujka szwankować, jakiś kondziorek od zimna/wilgoci zmienia swoją pojemność np.

Znalazłem takie cosik:

Czujniki umieszczone w drzwiach lub klamce wykrywają to, że ktoś próbuje dostać się do pojazdu i wysyłają sygnał o niskiej częstotliwości (zazwyczaj 125 kHz) w celu aktywacji kluczyka. Jeśli znajduje się on odpowiednio blisko, odbiera sygnał i wysyła do auta odpowiedź o wyższej częstotliwości. Kluczyk przekazuje pojazdowi unikalny kod autoryzujący, który umożliwia otworzenie drzwi.

Czyli to "na około" działa, nie czujka w drzwiach połączona jest z autem, tylko czujka pobudza kluczyk a on dopiero auto otwiera. Czyli włożenie ręki za klamkę = naciśnięcie przycisku na pilocie. Zatem szwankuje elektronika w klamce :>

[Charls]

To że Cupra szwankuje to już chyba wszyscy wiedzą, wystarczy wjechać do ciepłego ogrzewanego garażu w mym domu by wszelkie problemy prysnęły jak bańka mydlana

Niech uważa bo jak zacznie przeginać to powiem jej pa pa lub bardziej dosadnie spier(piiiiiii)j

[Trolinka]

No ale to nie jest normalny objaw :> Jak mówiłem mi postoi cały dzień na zewnątrz, deszcz, nawet lekkie przymrozki i reaguje prawidłowo.
Może też są różnice, starsze/nowsze. Np. taki infotaiment miał inny procesor a nowsze (cały czas jesteśmy w przedlift) mają zmieniony procesor, czyli całkiem inny komputer (stąd też pewnie jednym infortajment inaczej działa, innym inaczej).
Równie dobrze mogli dać inna elektronikę do klamek czy większe anteny niskiej częstotliwości czy więcej ich.

[alfiorz]

Dziś sprawdziłem - keyless zadziałał prawidłowo po 5 dobach bez kontaktu z kluczykiem, przy temperaturze w okolicach zera. Więc głębokie uśpienie odpada, chyba, że usypia z powodu słabego akumulatora - jak pisałem w innym wątku miałem z miesiąc temu komplety brak reakcji na keyless, po wejściu do auta był przez parę sekund komunikat o słabym akumulatorze, który do czasu ładowania nie pojawił się, a odpalałem auto kilkunastokrotnie. Łatwo ten komunikat przegapić.

[Leon petrol blue]

Wszyscy co maja problem z keyless niech podladuja akumulator i to zalatwi problem.

[Trolinka]

Wszyscy co maja problem z keyless niech podladuja akumulator i to zalatwi problem.

To Ci co mają globalny problem. A co jak jedna strona szwankuje? :>
Na jakimś forum peugeota było żeby sprawdzić antenki niskiej częstotliwości bo są aż trzy i bywają problemowe. Nie zagłębiałem się czy się wypinają czy śniedzieją styki czy inne, ale wątek się ciągnął.

[Leon petrol blue]

Wszyscy co maja problem z keyless niech podladuja akumulator i to zalatwi problem.

To Ci co mają globalny problem. A co jak jedna strona szwankuje? :>
Na jakimś forum peugeota było żeby sprawdzić antenki niskiej częstotliwości bo są aż trzy i bywają problemowe. Nie zagłębiałem się czy się wypinają czy śniedzieją styki czy inne, ale wątek się ciągnął.

Tez pomoze. Mozna tez to sprawdzic i przeprowadzic test.

Potrzebne sa dwie osoby. Zostaje jesdna w srodku i zamykasz auto keylessem dotykajac zewnetrznej czesci klamki. Kluczyki zabiera osoba poza autem. Poczekac trzeba kilka minut.
Nastepniee probujesz auto otwrozyc keylessem, nie dziala i osoba wsrodku otwiera Ci drzwi. Chodzi o to zeby drzwi z keyless sie nie otwarly i otwarla je osoba w srodku.
Wchodzisz do auta i probujesz odpalic auto. Auto zglasza przy otwarciu i probie odpalenia brak kluczyka. Auto nie uruchomilo systemu keyless z powodu slabego akumulatora.

Umieszczenie kluczyka w miejscu gdzie go sie wklada w przypadku slabej baterii w pilocie tez nie zadziala bo system keyless jest wylaczony ze wzgledu na oszczedzanie energii.

Aby uruchomic auto naciskasz otwarcie drzwi z kluczyka i wtedy sie system zalacza zapewne na jedna antene w srodku.

W przypadku dzialania z jednej strony sprawdzic ta strone z ktorej nie dziala.

[alfiorz]

U mnie keyless ma "alergię" na żonę, a raczej na jej kremy do rąk, bo problem "wędruje" za nią. Czy czujniki powinny być aż tak wrażliwe na zabrudzenie, a właściwie zatłuszczenie? Chyba nie. W każdym razie u mnie utrzymanie ich w czystości skutkuje niemalże 100% poprawnym działaniem systemu. Ja staram się dbać o czyste ręce przed wejściem do auta, nie tyle z powodu keylessa, ale po prostu organicznie nienawidzę klejącej się kierownicy.
Problemy z aku też są możliwe. Kwestia wadliwych anten, czy nawet ich sterowania w zależności od wersji softu i hardware-u (co podobno był zmieniony w '22 roku) też może mieć znaczenie, czy też opcja z blokadą bezpieczeństwa w wypadku odbioru jakiś przypadkowych sygnałów. W grę wchodzi też kombinacja tych wszystkich przyczyn.

[MacGul]

Musiałem wymienić akumulator - stary tracił połowę prądu w trakcie nocy.
Miałem oprócz problemów z kessy, po dłuższym postoju dyskotekę ( nie działały czujniki parkowania, albo asystent wyjazdu tyłem - radar, albo start-stop na dzień dobry mówił ze awaria). Aku miał nominalnie 12.2V. Jak coś takiego miałem, to wystarczyło po uruchomieniu silnika wyłączyć i włączyć silnik ponownie i już działało.
Po wymianie aku wszystko działa od razu. Z keyssy tez nie ma żadnego problemu - zwykle każdego dnia 2-3 razy coś było nie tak a teraz cisza - znaczy 4 dni.

Mam tez taki monitorek stanu akumulatora co bo BT wysyła do telefonu dane.
Ciekawe rzeczy pokazuje - np spadek napięcia w trakcie włączania zapłonu.
Na starym aku napięcie spadało do 9V na jakieś 0.5 sekundy, co pewnie skutkowało awariami. Na nowym oczywiście też jest spadek na starcie, tyle ze nie spada poniżej 13.
No nic, zobaczymy jak długo nowy aku będzie sprawny.